Posty

Wyświetlanie postów z czerwiec, 2019

Dopasowanie

Obraz
Dopasowanie. " tylko osoba bez rąk, jest w stanie optymalnie zaprojektować interfejs komputera dla osób bez rąk " Większość z nas widziała rysunek małpy nauczyciela, który chce oceniać chodzenie po drzewach. I uczniów rybę, żyrafę, słonia, małpkę, psa. Tak, zgodzimy się z tym, że uczniowie są różni. Ale zakładając, że system edukacyjny jest przemyślany i mądry zapominamy, że i nauczyciele są różni. Odwróćmy historię na rysunku i zastanówmy się, jak czuliby się różni nauczyciele, który uczyliby klasy składające się z samych słoni, samych psów, samych żyraf. Choćby nie wiem jak zestandaryzowany byłby system oceniania, to nauczyciele zawsze będą oceniać przez filtr swojej osoby. Odniosę się do swoich doświadczeń. Naturalnie wychwytuję w klasie uczniów buntowników, przekory, pyskujących, przewrotnych. A muszę się pilnować, aby zauważyć starania systematycznych, skrupulatnych, nieśmiałych. Oczywiście mocno to zauważam, to ich niedopasowanie do mojej osoby i staram si

Duszę się.

Obraz
Duszę się . W szkole podstawowej byłem pokornym uczniem, nie wychylającym się, posłusznie wykonującym polecenia. Jednak pchało mnie do zadawania pytań i z powodu zewnętrznego, narzuconego kagańca zostawały one zepchnięte do świata wyobraźni. Zostały one w nim uwięzione na wiele lat. Pytania te nie znajdowały stosownych odpowiedzi, pytania te były ignorowane, czasami wręcz wyśmiewane. Zdarzało się też tak, że nauczyciele w szkole nie chcąc mieć ze mną problemów zatykali mi moje usta, abym tych pytań nie artykułował. Czułem się jak osoba duszona, jak osoba której wkłada się knebel w usta, aby nie krzyczała. Obecnie na swojej krótkiej drodze nauczyciela, wszedłem w świat edukacyjnej rzeczywistości i z rozpaczą zauważyłem, że nic się nie zmieniło od 40 lat, gdy to sam byłem uczniem. I dzisiaj są uczniowie, którzy chcą wykrzyczeć swój świat, chcą go wyartykułować, chcą oddychać pełna piersią wyrażając siebie, są kneblowani. Uczniowie ci, tak naprawdę bezbronne dzieci próbują wy

Pierwszy w życiu artykuł w gazecie.

Wraz w Marek Szpanowski napisaliśmy artykuł dla Wyborczej. Artykuł o średniej ocen i naszej narodowej gonitwie za świadectwem z wyróżnieniem. Rodzą się pytania, dlaczego potrzebujemy tego wyróżnienia, komu to służy, a komu szkodzi? Czy możemy skorzystać z wzorców innych krajów europejskich? Czy możemy ochronić przed nadmierną presją nasze dzieci i młodzież? Coś się zmieniło w ciągu ostatnich lat i coś co było kiedyś jedynie medalem z ziemniaka, stało się ostatnio FETYSZEM polski ego systemu edukacji, za którego osiągnięcie kładzie się na szali nawet ŻYCIE własnych dzieci. Wersja papierowa - wydanie 22 czerwca, strona 13. link Gazeta Wyborcza - Zabierzcie Czerwone Paski

Obśmianie szóstek.

Obraz
Obśmianie szóstek. Bardzo pragnę, abyśmy nabrali dystansu do ocen, aby ta ocena nami nie sterowała. Próbuję to osiągnąć różnymi metodami. Obecnie skorzystałem z prawa do bycia autonomicznym nauczycielem. Tak naprawdę oddałem sprawiedliwości przyrodzie i wróciłem to pewnej sytuacji z przeszłości, kiedy to trafiłem na egzamin, który był zaliczany „metodą widelca”. Zalicza tyle osób, ile prac nabije się na widelec. Napisałem wtedy pracę przez kalkę i kopię przedstawiłem u szefa k atedry. Ten wystawił mi za pracę 4, podczas gdy prowadzący - nie zdołał mojej pracy nabić na widelec. Wtedy zrozumiałem, co to znaczy autonomia nauczyciela. Uczniowi, studentowi proponuje się zawsze w sytuacjach spornych egzamin komisyjny, a nigdy nie dochodzi do ocenienia sposobu wystawienia oceny. Dlatego po latach, będąc teraz nauczycielem zastosowałem bardzo „ostry widelec” i wystawiłem absolutnie wszystkim uczniom z fizyki ocenę 6. Niezależnie od ich wiedzy, niezależnie jak często bywali na moi

Pokochaj ocenę 2

Obraz
Przestań marnować czas w liceum, pokochaj dwójkę. Koniec szkoły średniej, czas po maturze, to czas do którego większość rodziców z niecierpliwością odlicza każdy dzień edukacji ich dziecka. To dzień katharsis. Dzień oczekiwany, dzień zdjęcia brzemienia użerania z polskim systemem edukacji. Często gdy rodzice mają dwoje lub więcej dzieci czekają jeszcze mocniej na maturę kolejnego dziecka, gdy już doświadczyli ulgi po maturze pierwszego. Szkoła jest odbierana jako gułag, w któ rym ich dzieci muszą odpracować jakiś niezrozumiały grzech pierworodny. Ciekawe jest też inne spostrzeżenie. Zauważył to Marek Szczepański opisując w swoim komentarzu szkołę średnią tak: „liceum jako stratę czasu, która tylko przeszkadza w przygotowywaniu się do matur po lekcjach”. Dlaczego szkoła przeszkadza w nauce? Sam większość wiedzy zdobyłem wbrew szkole, a nie dzięki jej. Widać, że nie tylko ja twierdzę, że szkoła przeszkadza w nauce. Przeszkadza, choć z założenia ma pomagać w zdobywaniu nauki. Czy musi

Leonardo

Obraz
Jeżeli chcesz się dowiedzieć jaka jest twoja pasja, czy jest nią np. zaliczana na siłę dla średniej ocen chemia, kiedy to marzysz o studiach aktorskich, to zadaj sobie pytanie. Pytanie brzmi: „Czy byłabyś, byłbyś w stanie robić wyłącznie to do końca życia bez żadnego wynagrodzenia, mając środki na życie?”. Takie pytanie zadaję wszystkim uczniom ze średnią 6.0. Marcin Stiburski - Szkoła Minimalna

Czy oceny krzywdzą? Pytanie Na Śniadanie.

Jestem w szoku. W ciągu pół roku trzeci raz jestem w telewizji śniadaniowej. Aż strach pomyśleć co będzie dalej. Naprawdę krótko, ale próbujemy razem z Marianną Kłosińską dotrzeć z przekazem. Że oceny to nie wszystko. link Pytanie Na Śniadanie - Czy oceny krzywdzą?

Niebieskoocy

Obraz
Niebieskoocy. Kilkukrotnie spotkałem się w ciągu tego pierwszego w moim życiu roku szkolnego jako nauczyciel, z następującą historią. Otóż nauczyciel szkoły systemowej lub szkoły alternatywnej, z zachwytem wspomina jakieś dziecko, które rewelacyjnie się rozwija, które wyrasta ponadprzeciętnie, wobec którego są obawy, że gdzie indziej, zaprzepaszczą ten wspaniały diament intelektu. Na pierwszy plan wysuwa się jednak przywłaszczenie sobie zasług, że taki oto diament intelektu się objawił w jego właśnie szkole. Ego jest łechtane mocno, system w którym to dziecko się objawiło wynoszony na wyżyny, jako najbardziej skuteczny, bo w innej szkole zapewne ten diament by się nie objawił. Mamy tu Niebieskookiego, który się objawił Światu. Zapomina się w tym wszystkim o innym dziecku Brązowoocznym. Które zmaga się z systemem, mimo wkładania wielokrotnie więcej pracy, a nie uzyskuje sukcesów, które Niebieskookiemu przychodzą z łatwością. We wpisie o porównaniu ósmej SP i czwartej klasy

Perspektywa 30 lat.

Obraz
Co z perspektywy 30-40 lat życia ma znaczenie? Po lewej stronie moje świadectwo z ósmej klasy. Po prawej stronie świadectwo z czwartej klasy technikum. Lewa strona podsumowuje najmniej twórczy okres mojego życia. Miałki, gładki, nijaki. Prawa pokazuje okres najbardziej twórczy, kreatywny, refleksyjny, który wpłynął na całe moje późniejsze życie. Z lewej strony wracam ze szkoły dumny i blady z opaskowanym charakterem, nie zdając sobie sprawy jak jestem skrzywdzony. Z prawej strony ledwo wywinąłem się z ryzyka niezdania do kolejnej klasy, ale ilość przemyśleń, refleksji, mocowania się ze światem, mocno kształtuje mój charakter. Z perspektywy 30-40 lat wstydzę się tych pasków z podstawówki, a doświadczeń z czwartej klasy średniej nie zamieniłbym na żadne inne. Marcin Stiburski - Szkoła Minimalna

Refleksje po odpowiedzi MEN na petycję.

Obłęd pogoni za średnią ocen i cholernym czerwonym paskiem. Napiszmy wspólnie odpowiedź na pismo załatwiającą petycję o likwidacji średniej ocen jako czynnika k lasyfikującego. Jakie treści odpowiedzi MEN należałoby wypunktować? Ostatnio kolejny raz zderzyłem się z patologią pogoni za średnia ocen i świadectwem z wyróżnieniem, które daje nieszczęsne 7 punktów w rekrutacji do szkoły średniej. Według materiałów ze strony www.ore.edu.pl dotyczących nauczania fizyki w szkole podstawowej: "Rozwiązywanie zadań rachunkowych powinno stanowić element UZUPEŁNIAJĄCY i nie dominować w procesie nauczania, uczenia się fizyki". A w preambule programu napisano: "Rozbudzanie zainteresowania zjawiskami otaczającego świata", "Kształtowanie ciekawości poznawczej przejawiającej się formułowaniem pytań i szukaniu odpowiedzi...". Sam w swojej szkole wystawiłem wszystkim uczniom bez wyjątku szóstki na koniec roku, niezależnie od ich wiedzy. Ale zgłosiły się do mnie