Sprawdzian bez żadnej oceny

Sprawdzian bez ŻADNEJ oceny. Uczę przywiązując główną uwagę do rozbudzenia ciekawości i radości poznawczej. Pragnę aby uczniowie, którzy operowani tym naturalnie jeszcze w przedszkolu, odkryli to ponownie będąc w szkole podstawowej. Mam obecnie do czynienia z uczniami czwartych klas ucząc ich matematyki. Cały czas bawią się na moich lekcjach odpowiedziami przy tablicy w sposób grupowy, czy spraw dzianami z obowiązkiem ściągania na które nie mogą się doczekać, a jedyną oceną którą obecnie dostają to ocena 6. Ale przy grupie przeszło dwudziestu żywiołowych osób czasami trudno uzyskać informację, kto jak i co umie. Ogólną wiedzę mam, widzę kto lepiej lub gorzej porusza się z materiałem, ale szczegóły umykają. Przyzwyczaiłem uczniów do ciągłego pytania przeze mnie o to, czego jeszcze ktoś nie zrozumiał. I powtarzam materiał 100 raz, gdy otrzymuję prośbę o kolejne wytłumaczenie. Wytłumaczyłem uczniom, że w matematyce są czasami rzeki, przez które trzeba przejść. I kon...