Edukacja Płaskoziemców.



Czy grożą nam enklawy Płaskoziemców, wychowujących i edukujących kolejnych Płaskoziemców?

Czy jest jakaś granica wolnościowej szkoły?
Czy Szkoła Minimalna powinna koncentrować się na minimalizowaniu sztywnych form centralnej edukacji, ale już nie na dobrowolności treści edukacyjnych, wynikających z dorobku cywilizacyjnego?

Zwróćcie uwagę, że egalitarna edukacja w Finlandii, zakazuje korepetycji, oraz bardzo kontroluje nieliczne istniejące tam szkoły prywatne.
Powoduje to sytuację, gdzie wszystkie szkoły są prawie identyczne.
Co nie blokuje wprowadzanie elastycznych form edukacyjnych, nowych rozwiązań, indywidualnego podejścia do każdego ucznia.
Ale w systemie fińskiej edukacji uczy się o ewolucji genetycznej, a nie uczy się o płaskiej Ziemi.

Jak w takim systemie edukacji rozegrać sytuację grup społecznych, które mają w założeniu izolację.
Nie jest to problem, gdy grupy takie nie są agresywne, ale problem może się pojawić, gdy grupy mają charakter ekstremistyczny. Gdzie wychowanie, kolejnych pokoleń w odseparowanej, wolnościowej edukacji, może doprowadzić to powstania, nie ludzi, a już żołnierzy o ukształtowanych poglądach.

Także jeszcze raz stawiam pytanie.
Czy wolność edukacji to jedynie wolność form tej edukacji?
Czy też to wolność całkowita, obejmująca także wszystkie treści tej edukacji?

Popularne posty z tego bloga

Świadectwo z czerwonym paskiem

Petycja ONLINE i petycja dla urzędu MEN

Co szkodzi w szkole?