Nauczyciel potrzebny?


Czy obecnie potrzebny jest nauczyciel przedmiotowiec?

Czy w ogóle potrzebny jest jakikolwiek nauczyciel?
Czy jedynym niezbędnym nauczycielem w szkole powinien pozostać wychowawca, znający podstawy psychologi, neuronauk?
Kognitywistyk?

Czy wystarczyłoby, aby obok takiego Wychowawcy z zapleczem Internetu, dzieci poruszałyby się samodzielnie zdobywając wiedzę.
Wiedzę wynikającą z aktualnych dynamicznych pasji.
Nauczyciel to jedynie korektor sposobu nauki i motywator.

Dzieci uczą się dziś podstawy programowej wykładanej przez nauczycieli przedmiotowców.
Przecież każda podstawa programowa z chwilą opracowania jest już przeterminowana w dynamicznie zmieniającym się obecnym Świecie.
Dzieci reprezentują ten obecny dynamiczny Świat.
Dzieci są treścią podstawy programowej nigdy nie opisanej.
To Wychowawca powinien czytać dzieci i ich indywidualną, dynamiczną podstawę.
To od dzieci zależałoby jaki tekst byłby omawiany w szkole, jakie zadanie byłoby liczone, jaka roślina byłaby analizowana, jakie chemikalia badane.
Wychowawca Kognitywistyk jedynie by to moderował, wzmacniał i pokazywał jak można to ....
Właśnie nic by nie musiał.
Nic z tego co robi obecnie nauczyciel.
Bo nauczycielem byłoby właśnie dziecko samo dla siebie.

Bo obecny nauczyciel po prostu nie jest potrzebny!

Uważam, że należy się wycofać z pola, które jako nauczyciele zagarnęliśmy dzieciom.
One doskonale przed 7 rokiem życia radziły sobie bez jednego nauczyciela.
I robiły to ze skutecznością wielokrotnie większą, niż jakakolwiek w osiągalna jest w szkole z nauczycielami.

Popularne posty z tego bloga

Świadectwo z czerwonym paskiem

Petycja ONLINE i petycja dla urzędu MEN

Co szkodzi w szkole?