Góra lodowa sukcesu



To góra lodowa sukcesu, często prezentowana na szkoleniach kreowaniu karier.
Czy to Twoja góra LODOWA sukcesu?
To góra sukcesu w firmie AMWAY!

Wyobraźmy sobie małego chłopca, którego fascynują motyle, robaczki, pajączki, który z języczkiem wystawionym na bok kocha przebywać na łące.
Ale jest problem.
Rodzice są pianistami i dziadkowie są pianistami.
I chłopca tego uczą w domu gam i pasaży oraz etiud.
Z czasem pod wpływem ogromnej ilości treningów nabywa chłopiec wielkiej biegłości w tej sztuce.
Ma predyspozycje genetyczne do muzyki, bo zawsze mamy ich kilka, ale w głębi tęskni za botaniką, za FLOW na łące.

W pewnym momencie, biegły wirtuoz, komponuje z tęsknoty za łąką operę o motylach, wylewa w nią całe swoje utęsknione serce.
Ludzie szaleją.
Ludzie ogłaszają go geniuszem.
Ludzie go wielbią.
Ludzie składają mu gratulacje.
Ludzie życzą mu wspaniałych kolejnych sukcesów.

W operze, którą skomponował słychać, trzepot skrzydeł, chrobotanie nóżek, szum traw z łąki, którą ma w sercu.
Ludzie nie wiedzą tego co wie mały chłopiec w sercu Wielkiego Wirtuoza, ludzie wielbią go za wspaniały utwór.

Czy odniósł życiowy sukces?

Tylko on wie, że ta wspaniała opera to rzeźba w gównie.

Tylko on wie, że wolałby być w innym miejscu, na innej drodze, drodze autentycznej dla niego, na jego własnej drodze.
Na łące pełnej robaczków.

Epilog.
Z czasem Wirtuoz zapomni o Łące.
Będzie tworzył kolejne Opery.
Po wielu latach spotka przez przypadek robaczka.
Wtedy coś mu się przypomni.
Ale nie będzie wtedy wiedział, czy to wspomnienie prawdziwe i fałszywe.
Wtedy będzie moment i szansa na dostrzeżenie swojej prawdziwej pasji.
Czy się odważy sięgnąć tak głęboko, ryzykując porzucenie dotychczasowego dorobku muzycznego?

Marcin Stiburski - Szkoła Minimalna

Popularne posty z tego bloga

Świadectwo z czerwonym paskiem

Petycja ONLINE i petycja dla urzędu MEN

Co szkodzi w szkole?