Wszechświat Zewnętrzny i Wewnętrzny
Nasz Zamknięty Wewnętrzny Wszechświat.
Nasze Zamknięcie we Wszechświecie Edukacji.
Nasze wewnętrzne przekonanie o nieomylności, to efekt uboczny działania struktury mózgu zwanej neurony lustrzane. Wykształciły się one w ciągu ewolucji pokoleń ludzi, promując zachowania współodczuwania, altruizmu. Grupa która czuła to co czuje współplemieniec, mogła synchronizować zadania i wspólnie bronić się przed zagrożeniami. Nie była to grupa egocentryków. Niestety neurony bliźniacze mają też inne cechy, tzw efekty uboczne.
Mniej szkodliwym, a czasami pozytywnym jest obserwowany dialog wewnętrzny. Gdy jest on pod kontrolą świadomości jest wszystko OK. Wiemy, że rozmawiamy sami ze sobą. Rozważamy za i przeciw, analizujemy błędy. To taka nasza wewnętrzna wirtualna rzeczywistość i symulator błędów. Niestety, gdy neurony lustrzane nie są pod kontrolą świadomości, a podświadomości doświadczamy wrażenia, że rozmawiamy z kimś zewnętrznym, duchem guru, bogiem, aniołem, demonem, kosmitą, duchem tradycji.
Ciekawe jest to, że doświadczamy wrażenia, że ta osoba doskonale nas zna. I wcale nie jest to dziwne, gdyż tak naprawdę rozmawiamy sami ze sobą. Gdy doświadcza to jedna osoba, nazywamy to zaburzeniem osobowości. Jednak gdy zbierze się dostateczna liczba osób o podobnej cesze, która doświadcza podobnych wizji, to wtedy już mamy do czynienia z wierzeniami społecznym w jakiś System. Także System Edukacyjny.
Gdy te wierzenia społeczne przechwyci cyniczna osoba żądna władzy, wtedy doświadczamy pojawienie się nowej ideologii totalitarnej, Systemu Represji.
Wiedza na temat neuronów lustrzanych rozwinęła się dzięki fizykom, badaniom nad jądrowym rezonansem magnetycznym, nad obrazowaniem tomograficznym. I jest to bardzo młoda wiedza. Wcześniej neurolodzy mogli analizować mózg, albo poprzez bezpośrednie drażnienie kory, albo badać wszelkie ułomności zachowania po wypadkach uszkadzających poszczególne fragmenty mózgu lub po udarach. Dzisiaj bezinwazyjnie możemy ten mózg obserwować. Oczywiście jeszcze w małym zakresie.
Z tych badań wynika, że rzeczywistość odbieramy jako pośrednią wewnętrzną obserwację symulacji, która buduje się na podstawie bodźców rzeczywistych i pamięciowych. Cały czas zadaniem naszego mózgu jest korekcja symulacji względem bodźców. Zgrabnie zostało to ujęte w literaturze.
„Rzeczywistość jest tym co mózg myśli, co zdarzy się za pół sekundy, na podstawie tego co mózg dowiedział się pół sekundy wcześniej. Pół sekundy to średni czas pracy mózgu nad interpretacją bodźca” - Marek Kaczmarzyk.
Gdy brakuje racjonalnego wglądu w rzeczywistość, który daje np nauka, to ludzie sięgają na pozarozumowy wgląd w rzeczywistość, czyli ideologię społeczną będącą rozproszoną świadomością populacji, która dostarcza wiedzy pośrednio, intuicyjnie.
Stąd sądy, że tradycja społeczna dostarcza jakąś wersję prawdy, są prawdziwe. Są to rozproszone doświadczenia wielu tysięcy osób, ale wiedzy niedokładnej, obarczonej błędem.
Uznawanie tradycji społecznej jako absolutnej wiedzy, jest cechą niewiedzącego i nieanalitycznego umysłu, podpierającego się wiedzą rozproszoną, podpierającego się SYSTEMEM.
Jest to naturalna cecha człowieka.
Likwiduje się ją kształceniem.
------------------------
Carl Sagan - Pale Blue Dot (Najbardziej odległe zdjęcie Ziemi) - "Spójrz ponownie na tę kropkę. To Nasz dom. To my. Na niej wszyscy, których kochasz, których znasz. O których kiedykolwiek słyszałeś. Każdy człowiek, który kiedykolwiek istniał, przeżył tam swoje życie. To suma Naszych radości i smutków. To tysiące pewnych swego religii, ideologii i doktryn ekonomicznych. To każdy myśliwy i zbieracz. Każdy bohater i tchórz. Każdy twórca i niszczyciel cywilizacji. Każdy król i chłop. Każda zakochana para. Każda matka, ojciec i każde pełne nadziei dziecko. Każdy wynalazca i odkrywca. Każdy moralista. Każdy skorumpowany polityk. Każdy wielki przywódca i wielka gwiazda. Każdy święty i każdy grzesznik w historii Naszego gatunku, żył tam. Na drobinie kurzu zawieszonej w promieniach Słońca. Pomyśl o rzekach krwi przelewanych przez tych wszystkich imperatorów, którzy w chwale i zwycięstwie mogli stać się chwilowymi władcami fragmentu tej kropki. Naszym pozom. Naszemu urojonemu poczuciu własnej ważności, naszej iluzji posiadania jakiejś uprzywilejowanej pozycji we wszechświecie, rzuca wyzwanie ta oto kropka bladego światła."