Sentencje

Sentencje.
Te krótkie zdania czasami podsumowują coś, o czym można mówić godzinami, dlatego lepiej powiedzieć te kilka słów, niż zaćmić myśl tysiącami.
Mam swoje własne dwie sentencje i jedną pożyczoną.
Gdy cofam się 31 lat wstecz widocznie coś przeczuwałem w związku ze Szkołą Minimalną.
Bo czyż nie jest ona jeszcze dzisiaj dla wielu dziwacznością?
- Coś co dziś jest klasyką, wczoraj było dziwacznością. 1988r.
Trzydzieści lat później myślę tak i o płatku śniegu, o wypiętrzającej się magmie, o rosnącej sośnie, oraz o rozwijającym się człowieku.
- Tylko swobodny, nieskrępowany wzrost czegokolwiek, kogokolwiek doprowadza do powstania piękna. 2018r. (to moje uogólnienie zasady najmniejszego działania Hamiltona, zasady wariacyjnej)
To wszystko spinam myślą założyciela karate kyokushin, które trenuję.
"Ludzkie życie nabiera blasku i siły tylko wtedy, kiedy się je poleruje i utwardza." - Masutatsu Oyama – plus mój dopisek: „Z własnego wyboru”.
Tak więc marzę, aby dzisiejsza dziwaczność, stała się jutro klasyką, doprowadzając w swoim wzroście do namnożenia piękna. I wiem, że będzie ono błyszczało i będzie silne, bo wkładamy w to wiele pracy polerując i kując w ogniu dyskusji na naszej grupie.
Marcin Stiburski
Szkoła Minimalna

Popularne posty z tego bloga

Świadectwo z czerwonym paskiem

Petycja ONLINE i petycja dla urzędu MEN

Co szkodzi w szkole?